Japończycy W Polsce ?!

Witam ! Ktoś z Was spotkał może lub japończyka ?? Podobno coraz wiecje ich w Naszym kraju ?!

Ja spotkałam Japończyków w Łagiewnikach

ja w Oświęcimiu ! Dużo jest również we Wrocławiu , fabryki LG i te sprawy ;D:D

Racja we wrocławiu jest tez duzo!! No to tak:
Ja wisziałm w lutym br. jak miałm leciec do Angli, to widziałm dwóch Japonczyków (jacys faceci szukali gdzieś drogi ^^') ale stali tuz obok mnie i cos gadali *_* ale przezycie ^^ i to było pierwszy raz jak spotkałm jakiegokolwiek japonczyka w swoim zycu xD Niestety lot był nieudany bo go odwołali x[
potem w marcu drugi raz leciałm i to sie powiadło xD ale do rzeczy ^^
Drugi raz widziałm Japończyka (albo Chińczyka.. nie jestem pewna bo stał dosyc daleko xD) w polsce to było jakieś.. no chyba w poprzednia sobote albo piątek.. czyli niecały trydzien temu jak jechałam po tate na lotnisko ^^
Wszytkie przypadki były na lotnisku ale w polsce ^^

I potem to juz widzaiłm tysiące JAponczyków w Angli, a jak byłam w China town (to tez w Angli taka dzielnica ) to jescze więcej
A i jedna Japonka zrobiła mi zdjęcie ^^nawet podobna tylko miał krótsze włosy xD hehe i potem widzauiłm ja jescze z 2 razy hehe
Sory za off top

W zwiazku z fabryka LG do Wroclawia przyjezdzaja, ale KOREANCZYCY, bo to koreanska firma. Co nie znaczy, ze Japonczykow w tym miescie nie uswiadczysz.

U mnie kiedys w miescie bylo dosc duzo japonczykow, pewnie dlatego ze promowali jakies nowe pilki. W Krakowie (okres; wiosna-lato, nie wiem jak w innych) jest duzo turystow z Azji. Po za - mam male pytanie, jak rozpoznac po wygladzie japonczyka, chinczyka lub koreanczyka?.

Ridiia napisał:

U mnie kiedys w miescie bylo dosc duzo japonczykow, pewnie dlatego ze promowali jakies nowe pilki. W Krakowie (okres; wiosna-lato, nie wiem jak w innych) jest duzo turystow z Azji. Po za - mam male pytanie, jak rozpoznac po wygladzie japonczyka, chinczyka lub koreanczyka?.

No, własnie... Mnie nieraz cięzko ich rozróznic. Po nazwisku potrafię, ale inaczej to ciężko

U mnie, w Krakowie zawsze, gdy idę na rynek to spotykam jakichś Azjatów... Wszędzie ci turyści

u mnie w stalowej woli zdarza się mi spotkać azjatów ale nie wiem czy to japończycy chińczycy czy koreańczycy....
ja tam nie rozróżniam ich....

ja nie wiem w jaki sposób ale wydaje mi sie ze japonvczyka umiem rozróznic i chńczyka, ale nie koreańczyka

ale fajnie ^^ to po japońsku z nim gadałas? Tez bym tak chciała ^^'

no to ja do niego pojadę xD hehehe a ładny był xD he

Jakby to powiedzieć ma żone i dziecko

witam wszystkich

duzo japonczykow pracuje w walbrzyskiej strefie ekonomicznej (toyota itp.) i mieszka w walbrzychu. a jedna z japonskich rodzin wynajmuje domek jednorodzinny zaraz obok mojego domu. nie mam jednak z nimi zadnego kontaktu. glowe rodziny widuje jedynie okazyjnie wsiadajacego i wysiadajacego z samochodu (zgadnijcie jakiej marki), a jako ze znam zaledwie kilka japonskich slow, to i do jego zony nie zagadam (watpie zeby znala ona jakikolwiek inny jezyk poza swoim ojczystym).

łeee to nie ma co do niego jechać xD hehe

hmmm... Ptaah, a moze warto by było spróbować. Wiesz, nie wiesz czy zna inny jezyk czy nie. skoro przyjechali do polski to moze troche umieja polski ^^

inna sprawa bylaby, gdybym mijal tych sasiadow czesto na ulicy/przed domem. ale jednak tak nie jest. chyba jedyna okazja bedzie zaprojektowanie ogrodu wokol domu, ktory wynajmuja. znam jego wlascicieli i ostatnio wyrazili chec uporzadkowania tego zielonego chaosu

Eriko napisał:

Jakby to powiedzieć ma żone i dziecko

lol XD

Noo nie będę pisać rzeczy w stylu: "Ale bym chciała zobaczyć Japończyka na własne oczy!!!", bo to brzmi, jakbym pisała o niespotykanym, rzadkim gatunku jakiegoś zwierzątka Chociaż byłoby fajnie poznać kogoś z Japonii, miec możliwość rozmowy itd. Niektórym z was zazdroszczę Chciałabym znac kogoś z Japonii! ^^

A ja na tych wakacjach spotklaem sie bardzo wieloma japonczykami we Wroclawiu i co jak co ale sporo ich tam bylo. Bylem tam zwiedzac ogrody japonskie i chyba nie musze tlumaczyc ze tak takze bylo sporo japonczykow a jedna para japonczykow byla wlasnie po slubie i robili sobie foty w tych ogrodach Czulem sie prawie tak jakbym byl w japoni i jeszcze te ryby ktore tam plywaly poprostu miod

O! własnie! przypomniałes mi! JA kiedys tem tam byłam we wrocławiu w tych ogrodach. Dawno jak byłam mała i pamietam z moim kuzynek tak dzikowalismy i taka stra baba nas opiepszyła haha! ale JApończyków chyba nioe widziałm, nie pamietam.

Ja też kiedyś byłam Na wycieczce klasowej. Ale nam wmówili, że to chiński ogród >.<

Ooo a ja nie byłam ;( Też chceee! Hehe a co do Japończyków to gdzieś niedaleko jest sklep, który prowadzi małżeństwo z Japoni... Mówię wam jaką sensecję zrobili w mieście kiedy przyjechali ^^' Teraz to jest najbardziej znany sklep odzieżowy w okolicy. Hmm ale to nie dlatego ze właścicielami są Azjaci tylko dlatego że mają świetne i TANIE ciuchy Ach i mają syna, który jest strasznie nieśmiały i tak fajnie mówi po polsku ;] Bardzo się cieszę że przyjechali, teraz ludzie już się tak nie dziwią na widok kogoś inaczej wyglądającego od nich No i ja mogę się trochę pozachwycać kiedy ich zobacze, bo czasami siedząc przed kompem i oglądając anime i dramy myślałam że Japonia wcale nie istnieje tylko jest wytworem wyobraźni mojej oraz twórców A&M i że Gackto to wytwór programów komputerowych (jest taki idealny ^^')

Sehaenne napisał:

że Gackto to wytwór programów komputerowych (jest taki idealny ^^')

Hahahahahahahahaha xDD Brzmi jakbyś mieszkała niewiadomo gdzie xD Genialne hasło xD

No cóż mieszkam gdzie mieszkam, ale spójrz np na Clouda z FF, on jest fikcją (niestety ;() a jest poprostu idealnyyyy! Tak samo jak Gackto Hmm własnie Gackto mógłby się przeprowadzić do mnie na osiedle ^^ Ahhh pewnie bym umarła ze szczęścia (i ze zdziwienia) hyhyhyhy!

Sehaenne napisał:

Ooo a ja nie byłam ;( Też chceee! Hehe a co do Japończyków to gdzieś niedaleko jest sklep, który prowadzi małżeństwo z Japoni...

ale fajnie xD a gdzie jest ten sklep? koło tego ogrodu czy we Wrocławiu?