Zupki Chińskie xD

Zrobiłam ramen z tym makaronem,co mi poleciłeś. Smakowało mi

smakowało... ale??

...no ale z właściwym makaronem smaczniejsze
Ale czy ja coś mówię? I jedno i drugie było zjadliwe, więc nie narzekam

Ja ostatnio probowalem sam zrobic bo do Biedronki makaron taki fajny przywieźli. A tak to Knorr Nuddle rocks!

Witam cię Yakimishi na naszym forum mam nadzieję że będziesz tu często wpadał

próbowałeś, i jak ci wyszło?

Witam cię na waszym forum będę wpadał tu często. Wyszło smaczne.

Hmm, to spróbuję zrobić z tym "biedronkowym" makaronem

Biedromka, ach Biedromka!
Nie jestem pewien czy jeszcze jest.

Pewno wykupiłeś cały makaron

Nieeee w woim mieście, ale w moim prawie cały

u mnie zamkneli sklep gdzie sobie kupywałem wszystkie skladniki, bede musiał znaleść nowy

oho, efree szykuje się na polowanie

Ja nigdzie nie moge znaleźć glona do sushi = [

glona na sushi??

hehe chyba chodzi ci o nori
zobacz w sklepach orientalnych. I były w realu ostatnio

acha pierwszy raz słysze glony do sushi haha nawet nie skojazylem

hehe no widzisz po japońsku kojarzysz a po polsku niezbyt. Do czego to doszło

no wiesz rozum juz nie ten

Yhm yhm. Wiecie, głupio tak się spytać, ale raz kozie śmierć...
Otóż, zawsze jak sushi i te inne dania robiłam, to po prostu cięłam nori w paski i owijałam. A gdzieś ktoś mówił, że podsmażał.
To nori przed zwinięciem trzeba podsmażać?? ^^"

nigdzie nie ma słowa trzeba, podejdz do kuchni z lekkim umiarem znasz oficjalne przepisy ale zawsze kazdy bedzie robil troche inaczej, dlatego kazde danie jest zupełnie inne np u innej osoby choc skladniki sa takie same

no to może inaczej spytam: czy podsmażane jest smaczniejsze według ciebie? I czy taki wodorost się dobrze zwija?

sprawdz to sie przekonasz nie bede ci narzucał swojego smaku,

Uch. Wieelkie dzięki za pomoc no, więc będę eksperymentować.

poprostu raz zrób inaczej to sie przekonasz, tak bedzie lepiej poniewaz nie będziesz kierowała się zdaniem innych tylko sama wyrabiała sobie opinie na dany temat

Hai, hai. Zrozumiałam przekaz. No, to w weekend coś zrobię. A może nawet jutro. Nie wiem, zobaczy się