Klątwa Ju-On

KLATWA JU-ON

Wolontariuszka Rika ( Megumi Okina ) zostaje wysłana do domu pani Sachie. Na mijescu zastaje wielki bałagan i wyczerpaną kobietę. We wnętrzu jednej z szaf odkrywa Toshio, małego chłopca o dziwnie bladej twarzy. Kiedy wraca do pani Sachie, widzi nad jej ciałem cień. Przerażona traci przytomność. Kiedy dochodzi do siebie, w domu jest pełno policji. Okazuje się, że jej podopieczna nie żyje. Funkcjonariusze znajdują na strychu ciała pozostałuch mieszkańców domu. Detektyw Toyama (Yoji Tanaka) zaczyna śledztwo.

KLATWA JU-ON 2

Aktorka nazywana królową horrorów traci nienarodzone dziecko w wypadku, a jej mąż ma duże obrażenia. Lecz postanawia nadal pracować. Właśnie powstaje nowa produkcja, w której gra. Jak wiadomo - horror. Ale najgorsze jest to, że film kręcą w nawiedzonym domu, w którym straszą duch matki i synka. Cała ekipa nie zwraca na to uwagi i rusza do pracy. Niestety już przerażająca klątwa ciąży na nich i są w niebezpieczeństwie...

Świetny film! Widziała już dwie amerkańskie i dwie japońskie wersje kinowe. Oglądałam ten film w środku nocy, a po skończeniu nie mogłam się ruszyć ze strachu^^ Takashi Shimizu potrafi kręcić horrory, trzeba mu to przyznać Nie mogę się doczekać trzeciej częsci...

Uwielbiam te filmy, także obejrzałam dwie amerykańskie wersji, ale japońskie są lepsze

No, właśnie. Co do japońskich wersji. Ktora straszniejsza jedynka czy dwójka?
Ja wolę jedynkę

Dla mnie jakoś straszniejsza dwójka do jednynki sie stosunkowo przyzwyczaiłam.

Eriko napisał:

Dla mnie jakoś straszniejsza dwójka do jednynki sie stosunkowo przyzwyczaiłam.

Ooo, dwojka ma lepsza fabułę, ale ja i tak bardziej bałam się jedynki

Mi dwójka podoba się bardzie ze względu na te wszystkie powiązania
Ale jedyna też świetna

Marina napisał:

Mi dwójka podoba się bardzie ze względu na te wszystkie powiązania
Ale jedyna też świetna

Japońska wersja jest trochę....no...jak by....drętwa.... bo nie ma tam dynamiki ale najgorsze jest to ze za anime mają zajebiste a filmy...??

Kari-chan=^^= napisał:

Marina napisał:

Mi dwójka podoba się bardzie ze względu na te wszystkie powiązania
Ale jedyna też świetna

Japońska wersja jest trochę....no...jak by....drętwa.... bo nie ma tam dynamiki ale najgorsze jest to ze za anime mają zajebiste a filmy...??

Drętwa? Mysle, że poprostu filmy roznią się od anime. A taki horror, jak Klątwa nie moze byc zbyt dynamiczny.. Historie nawiedzonych domów zazwyczaj są takie

Ja oglądałam jedynkę. Kiedys leciala w telewizji. NAjgorsze było to, ze ogladałam sama wieczorem ok. 23:00 była oświecona tylko jedna mała lampka, która dawała mało swiatła, reszta domowników poszła spać. Ogladałam sama na dole i tata spał na górze i jak były te straszne momenty on zaczął tak głośno chrapac! Tak sie bałam, że nie mogłam xD Potem starałam sie o tymk nie mysleć, zeby sie nie bać.
Podsumując-film był super. Mam zamiar obejrzec druga część ^^

Misuzu, miałam podobnie.. Film sie skończył przeleciały już napisy a ja siedze wystraszona i boje sie ruszyc... W pokoju ciemno, wszyscy śpią... To było w trakcie przeprowadzki i nie miałam nawet firanek w oknach... i większosci mebli. Czułam sie jak w psychiatryku w tych pustych ścianach. wiał wiatr i gałezie drzew pukały mi w okno Nie ma to jak dobry horror w środku nocy ;P

To był świetny film!! Właściwie, to nawet nie jestem pewna, czy widziałam japońską wersję, ale chyba tak.
Tak szczerze, to prawie ni zrozumiałam tego filmu, ale i tak mi sie podobał

Panicznie boję się tego filmu.
Był straszny...